Wszyscy jesteśmy zaznajomieni z kryptowalutami. Jedni słyszeli o nich z wiadomości, inni wykorzystują ich w codziennym życiu. W ciągłym strumieniu postępu rodzi się ogromna liczba technologii i coraz więcej osób, niegdyś dalekich od najnowszych osiągnięć techniki, jest w nich zanurzonych.
Warto jednak pamiętać, że znajomość podstaw każdej technologii pozwoli Ci osiągnąć jej pełny potencjał. Dziś porozmawiamy o jednej z podstaw kryptowalut — górnictwie.
Górnictwo w prostych słowach
W skrócie — górnicy to urządzenia obliczeniowe podłączone do sieci blockchain, które umożliwiają jej działanie poprzez rozwiązywanie określonych zadań (znajdowanie bloków w celu zapewnienia transakcji).
Bloki zawierają transakcje zaszyfrowane w określony sposób za pomocą specjalnych kluczy (hashy), a górnicy są swego rodzaju bramą.
W nagrodę górnik otrzymuje kryptowalutę.
Tak więc mining to wydobywanie kryptowalut za pomocą różnych urządzeń obliczeniowych (kart graficznych, minerów ASIC, procesorów).
Historia górnictwa
Narodziny górnictwa splatają się z powstaniem pierwszej kryptowaluty — Bitcoina.
Pierwszy blok w łańcuchu algorytmu BTC został uzyskany poprzez wydobycie, a nagroda za jego rozwiązanie wynosiła 50 BTC.
Z czasem coraz więcej osób uświadomiło sobie potencjał bitcoina, a możliwość jego wydobycia ujawniła się w takiej formie, w jakiej wyobrażamy ją sobie obecnie. Pojawił się także potencjał innych kryptowalut. Z czasem powstały inne krypto, jak np. Lisk – więcej o LSK na www.earn.pl. Wracając do kopania bitcoinów, to na początku pracownikami były karty graficzne. Gdy tylko złożoność przekroczyła możliwości obliczeniowe procesora graficznego (GPU), pojawiły się górnicy ASIC.
ASIC — Application Specific Integrated Circuit, w górnictwie odnosi się do urządzenia, którego moc obliczeniowa jest specjalnie zaprojektowana do rozwiązywania problemów w sieci blockchain.
Dzisiejsze górnictwo
Przez dekadę górnictwo ewoluowało wraz z kryptowalutami, obecnie w prawie każdym gospodarstwie domowym znajdują się górnicy, a bogactwo kryptowalut i szeroki wybór sprzętu pozwala wybrać dla siebie najbardziej opłacalne warunki wydobycia.
W tej chwili najpopularniejszą opcją wśród górników kart wideo jest wydobywanie Ethereum. Druga po bitcoinie najbardziej dochodowa kryptowaluta pozwala na wykorzystanie mocy GPU. Oczywiście dochód jest proporcjonalny do liczby i mocy kart wideo, a przy kompetentnym podejściu i starannych obliczeniach to rzemiosło może stać się dobrym źródłem dochodu.
Przede wszystkim opłacalność nie wynika z mocy urządzenia, tylko z kosztów energii elektrycznej.
Perspektywy wydobycia
Wiadomo, że niektóre kryptowaluty odchodzą od algorytmu wydobycia PoW na rzecz algorytmu wydobycia PoS. Najbardziej notorycznym „samurajem” na drodze do proof-of-stake jest Ethereum, które przechodzi na nią od bardzo dawna. Warto zauważyć, że najnowsze wiadomości z linii frontu dają jaśniejszy obraz — Ethereum kończy testowanie PoS i we wrześniu będzie integrować się z główną siecią blockchain.
Nie oznacza to jednak, że górnictwo się skończy. Obfitość altcoinów dostępnych do wydobycia za pośrednictwem maszyn wirtualnych pozwoli na rozłożenie zdolności i wydobycie kryptowalut, generując przychody.